Translate/ Tłumacz

sobota, 7 listopada 2015

NASZ MAŁY SMOK(G)

Witajcie. Tytuł na samym początku wydaje wam się zapewne dziwny . SMOK? O co chodzi? Jaki SMOK? Już wyjaśniam.

 Niestety duży smog nawiedził Kraków. Poziom zanieczyszczenia był 600% wyższy niż powinien. Dzisiaj jest na szczęście mniejszy i na szczęście za kilka dni ma być wiatr, który zabierze odnas te trujące opary.


Taka sytuacje powinna większość z nas zastanowić dlaczego tak się stało. Wskaźniki wskaźnikami, ale to , że jest taki smog to wina również każdego z nas. Powiniśmy pomyśleć jak możemy temu zaradzić.

Przede wsszystkim każdy z nas powinnien przerzucić się z samochodu na miejskie MPK. Spowoduje to, ze ruch na ulicach stanie się mniejszy i jednocześnie zmniejszą się opary z samochodów. Innym rozwiązaniem jest podróżowanie na rowerach lub po prostu na nogach. 
Jesli ktoś jednak nie umie zrezygnować z samochodu , to można ograniczyć się do jednego a nie dwóch np. zabrać żonę swoim samochodem a nie żeby jechała drugim.


Powinnismy się również zastanowić co jest w naszym smogu krakowskim. Na pewno tlenki siarki (IV), tlenki azotu i dwutlenki węgla ( IV), kwas siarkowodorowy.  Dokładniejszy skład smogu jest na stronie aboratoria.net. Trzeba wiedzieć , ze tych związkw nawet rośliny nie pobiorą ( oprócz CO2). Dlaczego? Tlenek azotu nie posiada azotu przyswajalnego rośliną a tlenek siarki jest dla nich szkogliwy. Dlaczego u nas nie porostów typu liskowate czy krzaczkowate? 

Ponieważ posiadają duzą powierzchnię ciała i pochłaniają ją całą tlen, wode i inne zwiąki. A tlenek siarki ( IV ) jest dla nich zabujczy.

Dobra, koniec o siarce i smogu. Większość myśli, ze to jest nudne. To prawda, ale ważne i swiadomość o tym jest nam potrzebna. Przez wdychanie smogu można zachorwać...

Znowu wiersz nietematyczny do tematu postu, ale blog był załorzony po to , aby dzielić się z wami mymi wierszami.
Tym razem jest o marzeniach, które każny z nas posiada.
Nie pozastaje mi nic innego jak mieć nadzieje, że wam się spodoba.



DREAM

I've a dream, I've a dream
I've beautiful dream
Which I've had since million year,
Which I've had since i was child.

Marzyłam o marzeniach,
Które się nie spełniały.
Śniłam o spełnieniach
Niespełnionych.

Aż pewnego dnia marzenie me spełni się,
Podskocze wtedy i krzyknę w niebogłosy,
A radość moja
Dotrze na drugi kraniec świata.



A i na koniec jeszcze piosenką ostatnio znalazłam i mi się spodobała, momo że od kilku paru lat już nie słacham wykonawczyni tej piosenki. Piosenka z filmu. jakiego? Posłuchasz jej a się dowiesz.


Piosenka o miłośći, jak świat wygląda oczami osoby zakochanej i o inspiracji. Bardziej pasuje do poprzedniego postu, ale ląduje tu.


 Podkoniec zapraszam jeszcze na drugi mój blog IklikI
Do zobaczenia.
Część!


ANASTY